Makijaż – dla kogo, po co, jak?

Makijaż — co wypada, a co nie?

Makijaż do szkoły dla chłopaka

Cofnijmy się na chwilę do roku 2016. Młody licealista publikuje na portalu YouTube tutorial. Nie byłaby to niespotykana sytuacja, gdyby nie fakt, że jest to tutorial makijażowy dla mężczyzn. Być może nie pierwszy w Polsce, ale pierwszy, który skłonił ludzi do ożywionej dyskusji na polu publicznym. Czy poradnik ten był w jakimkolwiek stopniu innowacyjny? Niekoniecznie, standardowy makijaż, krem BB, korektor, róż, rozświetlacz i kredka do brwi. To wręcz skromny zestaw. Skąd więc oburzenie? Cóż, podstawowym czynnikiem który wyróżnił Jakuba spośród tysięcy innych filmików jest jego płeć, subtelna maniera i nieodparta pewność, że malować może się każdy. Także mężczyźni. Bo czy na opakowaniu tuszu do rzęs jest napisane „tusz do rzęs dla kobiet i tylko dla nich”? Nie. Tusz do rzęs jest tuszem do rzęs — nie jest dedykowany żadnej z płci.
W tym samym roku Jeffree Star, wówczas 31-letni mężczyzna, wypuszcza swoją paletę cieni do powiek, która okazuje się niesamowitym finansowym sukcesem.

Czy jestem zbyt stara na makijaż?

Stoimy u progu lat 20 XXI wieku. Świat ogólnie pojętego beauty jest opanowany przez młodych ludzi. Bo młodość w dzisiejszych czasach jest równoznaczna z pięknością: jędrna, gładka skóra bez zmarszczek i skaz, rozciągnięta między kościami, idealnie napięta przestrzeń, perfekcyjne płótno na kolor, na eksperymenty, na nakładanie kolejnych i kolejnych produktów.
Ale jesteśmy żywymi ludźmi, nie wyidealizowanymi manekinami.
Yuya ma 27 lat. NikkieTutorials ma 26 lat. Bethany mota ma 24 lata. Jaclyn Hill ma 29 lat. A i tak są to osoby, które w branży uważane są za „wyjadaczy”, stare wygi. Nachodzi nowa fala piękności, a na jej czele stoją: 21-letni James Charles, 16-letnia Millie Bobby Brown z własną marką kosmetyczną i wielu innych.
Czołowe luksusowe marki kosmetyczne typu Dior, Chanel, Marc Jacobs, Urban Decay czy Too Faced powoli znikają z rynku, ustępując miejsca Fenty Beauty, Morphe, Huda Beauty, Kylie Kosmetics, Anastasia Beverly Hills, Florence by Millis czy Jeffree Star Cosmetics. Kosmetyki dla cer dojrzałych są znacznie droższe i mniej różnorodne. Podczas gdy nastolatki mogą buszować i przebierać w markach, często bardzo przystępnych cenowo. Czy jednak tak musi być?

Makijaż jako synonim dla wolności

Jak już zostało wspomniane, mamy XXI wiek. Nasze geny przestały nas determinować, przestały determinować nasz wygląd. A ten, cokolwiek by nie mówić, ma ogromne znaczenie. Na szczęście, da się go wypracować, da się wszystko zmienić, da się wyrazić siebie w stu procentach.
Celowo nie padła odpowiedź na żadne z postawionych pytań, powinny być one oczywiste i powszechnie znane. Makijaż nie zna płci ani wieku, jest na to zbyt uniwersalny.

Makijaż jest sztuką — a Ty jesteś zarówno Dawidem, jak i Michałem Aniołem, który go rzeźbi.

Dlatego właśnie nasz sklep — Makijażownia — wychodzi z nową, świeżą ofertą, dopasowaną do każdego, zaspokajającą nawet najwybredniejszy gust. Stoimy murem za Tobą i Twoimi przekonaniami, za Twoim prawem do wyrażania siebie.

Link do filmu Jakuba Króla: https://www.youtube.com/watch?v=eAFGoaE6-2w
Link do naszego sklepu: https://www.makijazownia.pl/oferta

blue-eyes-237438_1920

 Makijaż – dla kogo, po co, jak?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *